Tak jak wcześniej pisałam, nie używam żadnych wzmacniaczy smaku poza solą, pieprzem i ziołami.
Zawdzięczam to poniekąd książce Julity Bator " Zamień chemię na jedzenie". Tam też znalazłam ten przepis, ale pod hasłem: "warzywna baza do zup kremów". Ja zmieniłam nazwę, ponieważ wykorzystuję te warzywa nie tylko do zup, ale również do różnych sosów czy potrawek.
- cebula
- marchew
- korzeń pietruszki
- kawałek selera
- oliwa z oliwek
- kurkuma
- pieprz
Kroimy drobno cebulę i podsmażamy na oliwie z oliwek. Podlewamy po chwili wodą i dodajemy pól łyżeczki kurkumy i pieprz. Następnie dodajemy starte na dużych oczkach tarki warzywa. Podlewamy wodą i dusimy ok. 20min. W czasie duszenia uzupełniamy wyparowaną wodę. Następnie przygotowujemy małe pojemniczki i przekładamy do nich warzywa wraz z sosem wodnym. Czekamy do ostygnięcia i zamrażamy. Ostatnio gotowałam je jako wywar do obgotowania pulpetów, a później zmieniłam w sos:)
Smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz