Ciasto:
-500g maki pszennej
-250g margaryny
-250ml śmietany
-1 białko
-2 łyżki maku
- 2x czekolada mleczna
Krem:
- 2 serek Almette śmietankowy
- 8g cukru wanilinowego
- 1 łyżka masła
- 1/2 łyżki miodu
Wykonanie:
Krem:
Wszystkie składniki kremu miksujemy w blenderze na gładką masę i wstawiamy do lodówki.
Ciasto:
Mąkę i margarynę siekamy nożem. Dodajemy śmietanę i szybko zagniatamy ciasto. Wkładamy ciasto do lodówki na ok 1h.
Schłodzone ciasto bardzo cienko wałkujemy. Najpierw wykrawamy szklanką kapelusze- okrągłe kawałki nakładamy na zewnętrzną część aluminiowych foremek do babeczek,które wcześniej smarujemy masłem. Później wykrawamy spody kapeluszy- również szklanką ale dodatkowo wykrawamy w nich kieliszkiem środek( tam doczepimy nóżki). Pozostałe ciasto( skrawki) zagniatamy i rolujemy. Formujemy z niego nóżki grzybków. Jeden koniec nóżki moczymy w białku a następnie posypujemy odrobiną maku ( ma przypominać ubrudzone w ziemi prawdziwe grzyby). Wszystkie wycięte części oraz nóżki rozkładamy na blachach wyłożonych papierem do pieczenia i wstawiamy do rozgrzanego do 180st. piekarnika na 15min.
Gdy kapelusze wystygną, rozpuszczamy w rondelku czekoladę i polewamy nią kapelusze. Po zastygnięciu czekolady na kapeluszach, nakładamy do ich wnętrza schłodzony krem śmietankowo - miodowy, przykładamy spody i w wycięty otwór doczepiamy nóżki.
ps. grzybki chowamy do lodówki, ponieważ najlepsze są na drugi dzień:)
Smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz