Pijana karkówka

Czy Wasi Panowie również lubują się w piwie? Preferują również karkówkę? Dziś polecam dla nich połączenie tychże smaków na jednym talerzu. Jest to poniekąd wspomnienie karkówki z wakacyjnego grilla polewanej piwem:) Będzie to idealna potrawa na domową imprezę. Znajomi padną z wrażenia! Mięso jest bardzo soczyste i rzeczywiście ma delikatny posmak alkoholu.

• 2-3 kg karkówka
• 1 piwo
• 2 łyżki oliwy z oliwek
• 3 łyżki musztardy delikatesowej
• łyżka rozmarynu
• łyżka bazylii
• łyżka cząbru
• 1/2 łyżki lubczyku
• 8 ząbków czosnku
• kieliszek czystej/białej wódki
• sól
• pieprz

Karkówkę myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem. Zioła łączę z musztardą, solą i pieprzem. Dolewam do niej kieliszek wódki. Dokładnie mieszam i nacieram marynatą karkówkę- można ją delikatnie ponacinać, aby marynata dotarła w każdy zakamarek.

 Karkówkę przekładam do naczynia i wstawiam do lodówki na 24h. Po tym czasie karkówkę podlewam 3/4 butelki piwa i piekę pod przykryciem w 180st przez 1,5h. Następnie dolewam resztę piwa i obracam karkówkę- nie przykrywam jej już jednak. Tak pieką ok 40min, co jakiś czas polewając wytworzonym sosem.
Karkówka jest bardzo aromatyczna i mięciutka. Cały aromat piwa aż ją przenika! Polecam, Panowie będą bardzo zadowoleni.
                                                                                   Smacznego:)