Ciasto:
- 40 dkg mąki
- 10dkg cukru
- kostka masła o temp. pokojowej
- 4 żółtka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- powidła śliwkowe
Piana na ciasto:
- 4 białka
- szczypta soli
- 2-3 łyżki cukru
- posypka: siekane orzechy włoskie i/lub migdały
Wstawiamy do piekarnika na 15-20 min ( temp. 170st.). Po upieczeniu chwilę czekamy aby ciasto ostygło, otwieramy boki okrągłej tortownicy i delikatnie je zsuwany np. na folię aluminiową. Drugą część ciast pieczemy identycznie ale po upieczeniu, nie zdejmujemy jej z blachy.
Masa:
- 1 szklanka mleka
- 1/2 szklanki cukru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 czubata łyżka mąki pszennej
- 4 żółtka
- cukier wanilinowy
- masło
Do rondelka wlewam mleko i włączam gaz. W między czasie w misce mieszam żółtka, cukier, cukier wanilinowy, mąki. Kiedy mleko zaczyna się gotować przelewam do niego zawartość miski i chwilę jeszcze gotuję razem, cały czas mieszając. Należy pilnować aby powstała masa się nie przypaliła( podczas mieszania mogą powstawać grudki). Po chwili przelewam zawartość rondelka na duży i płaski talerz w celu CAŁKOWITEGO ostygnięcia masy( 30-40min.). Kiedy masa będzie już całkowicie zimna przekładam ją do miski, dodaję masło i wszystko miksuję do uzyskania jednolitej konsystencji.
Następnie na upieczone z pianą i orzechami ciasto( to, które jest w blaszce), przekładam masę i wyrównuję ją łyżką. Na wyłożoną masę nakładam bardzo ostrożnie drugą część upieczonego z pianą i orzechami część ciasta. Lekko dociskam. Wstawiam ciasto do lodówki. Najlepiej smakuje na drugi dzień. Serdecznie Polecam:))
ps. Chcesz na bieżąco otrzymywać moje najnowsze przepisy? Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku- Fanpejdż: Homcia w domu.
Smacznego:)
Mmm, wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwa pychota!
OdpowiedzUsuń