Czas leci nieubłaganie...Młody ma 9 miesięcy, córcia prawie 6lat...Tylko my wciąż w tym samym wieku ;) Pamiętam ciepłe zeszłoroczne wakacje, później wrzesień i obawy związane z zerówką...a tu proszę marzec się kończy i Wielkanoc tuż, tuż...wiosna nieśmiało zagląda przez okno, choć w ostatnie dni mróz w nocy i nad ranem nie odpuszcza...ale wszystko w swoim czasie...wystarczy trochę więcej uśmiechu i od razu cieplej:)
Na najbliższą Wielkanoc polecam pyszny orkiszowy keks:
- 450g mąki orkiszowej białej
- 2 jajka
- 250 g cukru trzcinowego nierafinowanego
- 120 g margaryny Kasi
- szklanka mleka
- 2-3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 garści różnych bakalii
- cukier puder trzcinowy nierafinowany
Smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz